Tym razem postanowiliśmy, że to nie my, ale nasi Czytelnicy będą wypowiadać się na temat aranżacji wnętrz. Zapytaliśmy Was o rozwiązania, które zastosowaliście w Waszych domach oraz o ciekawe i inspirujące porady, dla tych którzy planują wykończenie i urządzenie własnego mieszkania. Spośród wielu głosów wybraliśmy te, które były dla nas zaskakujące, zabawne lub naszym zdaniem ważne. To oczywiście nie oznacza, że pozostałe wypowiedzi nie były istotne – były, dlatego będziemy je sukcesywnie publikować. Przechodząc do tematu, oto rozwiązania w aranżacji wnętrz, które mogą Wam się spodobać.
Iwona: chciałam powiedzieć, a właściwie napisać Wam o bardzo moim zdaniem rewolucyjnym rozwiązaniu jakim jest folia nieadhezyjna. To specjalny rodzaj foli, którą stosuje się w produkcji okien, pokrycie nią szyb sprawia, że okna mogą w jednej chwili stać się nieprzenikalne niczym ściana. To fajne rozwiązanie, bo nie trzeba rolet ani firanek, po prostu wciskasz przyciska i Twoja szyba przestaje być szybą. Podobno dobrze i często takie rozwiązanie jest stosowane w biurach. Działa to tak, że jeśli do foli dociera prąd, to jest przeźroczysta, jak zwykła szyba, ale odcięcie prądu powoduje powstanie nieprzeźroczystej szklanej ściany. Moim zdaniem bomba i ciekawie to wygląd. Jak ktoś ma już okna, to wcale nie musi kupować nowych, bo jest coś takiego jak folia adhezyjna. Wystarczy kupić taką folię, przyciąć ją do rozmiarów swojego okna, albo zamówić we właściwym rozmiarze i przykleić do szyby. Klei się ją nie klejem, tylko poprzez wykorzystanie zjawiska przyczepności – coś podobnego do foli na ekrany telefonów. To fajny sposób, bo jak chcemy zdjąć folie, to potem nie musimy drapać okien z kleju.
Przeczytaj więcej o folii adhezyjnej i nieadhezyjnej: https://sonte-poland.pl/czym-jest-sonte.html
Adam: ja się chciałem pochwalić moim pokojem gabinetem a właściwie stanowiskiem pracy. Jestem grafikiem i pracuje z domu. Więc gabinet jest dla mnie bardzo ważnym miejscem. Tak jak wszyscy spędzamy w nim po osiem, albo i więcej godzin dziennie. Zadbałem o odpowiednie biurko, dwa monitory i baaaardzo wygodny fotel, ale mimo to i tak często bywało, że po długim siedzeniu bolały mnie kolana i cierpły nogi. Zastanawiałem się co mogę z tym zrobić i ostatecznie zamontowałem pod biurkiem mini hamak, dzięki temu kiedy mam ochotę mogę wygodnie rozprostować nogi, a na hamaku leżą one swobodnie i mięśnie odpoczywają. Polecam każdemu kto dużo czasu spędza siedzą przy komputerze.
Klaudia: a ja mam w domu lustro, na którym mogę sprawdzi pogodę, kalendarz a nawet oglądać YouTuba – nie żartuję, naprawdę istnieją już takie rzeczy. Dla mnie to świetna sprawa, bo mam w sypialni lustro i telewizor w jednym. A jak wstaje rano i maluje się to mogę sprawdzić pogodę i przemyśleć w co się ubiorę, albo sprawdzić powiadomienia z Facebooka czy Twittera. Lustro robi na znajomych niesamowite wrażenia, każdy kto do mnie przychodzi chce je zobaczyć. Jeśli ktoś lubi nowości technologiczne to takie lustro powinien z całą pewnością u siebie zamontować. Nie pożałujecie – mogę Wam to zagwarantować.
